Miranda Lambert i Blake Shelton, dawna para „It” w muzyce country, przenieśli się od czasu rozwodu ponad trzy lata temu. Blake jest teraz zakochany w Gwen Stefani, a Miranda niedawno wyszła ponownie za mąż za oficera NYPD. Więc w tym momencie można sobie wyobrazić, że nie ma między nimi żadnej miłości. Cóż, najwyraźniej tak nie jest.
Podczas swojego występu na ACM Awards, Miranda w pełni zacieniła swojego byłego z niewielką zmianą tekstu jej piosenki „Little Red Wagon”.
W wersji single Lambert śpiewa:
'Och, kochasz mnie tylko za moje duże okulary przeciwsłoneczne / I mój Tony Lomas / Mieszkam w Oklahomie / I mam długie blond włosy / I gram na gitarze i jeżdżę w trasę / I robię wszystko gówno, które chcesz zrobić / A mój pies robi sztuczki / A ja nie jestem o dramacie, tak / Kocham mój fartuch / Ale nie jestem twoją mamą! / Zgadnij co?'
Ale podczas wczorajszego koncertu napisała w linijce: „Do diabła z Oklahomy”, co jest szczególnie istotne, biorąc pod uwagę, że Blake jest stamtąd i tam mieszkała para podczas małżeństwa.
Nałożyć na dramat, Blake oraz Oboje Gwen byli na widowni, co sprawiało, że wszystko było wyjątkowo niezręczne. Niestety, operatorzy nie byli wystarczająco szybcy, aby wyłapać ich reakcje na zmianę tekstu, i to chyba najlepiej.
Jednak Internet był całkowicie wstrząśnięty Miranda, która brutalnie osłaniała swojego byłego w telewizji na żywo, zabierając na Twittera swoje opinie w tej sprawie.
To nie pierwszy raz, kiedy Miranda strzela do Blake'a poprzez swoją muzykę. W październiku gwiazda country i jej grupa muzyczna Pistol Annies wydali piosenkę „Got My Name Changed Back”, a tekst wydaje się być bezczelnym ukłonem w stronę rozwodu jej i Sheltona. „Nie chcę już być panią na papierze, zmieniłem nazwisko” – mówi piosenka, gdy Miranda udaje się do DMV, by uczynić to oficjalnym w teledysku.
Według Mirandy jej muzyka jest tym, jak wyleczyła się z bałaganu, co pozwoliło jej na ponowne rozbicie uczuć w swoim albumie po rozwodzie Te skrzydła w 2016 roku.
„Jestem tym, kim jestem”, piosenkarka powiedziała HITS Daily Double o wyrażaniu siebie poprzez piosenkę. Szczerze mówię o wadach. To wszystko, czym mogę być, wiesz? przeklinam. Piję. Rozwodzę się i mam złamane serce. Łamę serca. Nie mogę tego robić ani być tym dłużej, albo doprowadzi mnie to do szaleństwa. Już nie będę dobry. Może czułem inny rodzaj strachu niż jakakolwiek inna płyta. To była naprawdę praca mojego życia i historia mojego życia. Ale była też ulga, byłem wdzięczny, że pozwoliłem muzyce robić to, co robi muzyka – i pozwoliłem sobie na to.